Szajba wrzucę jak tylko pojawi się na blogu ;-) 09.10.2019 ŚRODA Pobudka 8.20, wczoraj spać nie mogłem :-(. Średnio wyspany.. Śniadanko, potem trochę pracy, wczoraj zrobiłem dużo rzeczy na cały tydzień, tak aby dzisiaj w spokoju zrobić trening w swoim okienku %-). Po treningu posiłek. W ciągu dnia raczyłem się ciasteczkami owsianymi Żonki (na [...]
13.10.2019 NIEDZIELA Dzisiaj jak co dzień ostatnio pobudka o 8.00. O 9 śniadanie, Żona uszykowała się na sesję, to ja skoczyłem na marsz w tempie. Takie tam widoczki. Po powrocie obiadek, akurat niezłe syncro bo jak dochodziłem do domu to Żona nadjechała %-) Pooglądane filmy dziś na netfix i chill do wieczora. Teraz kolacja i jutro znowu praca [...]
14.10.2019 PONIEDZIAŁEK I wracamy do rzeczywistości. Pobudka o 8.00 i do pracy. :-) W trakcie śniadanie, trochę roboty się zebrało, po 15 skoczyłem na marsz (dostałem pozwolenie od trenera). Potem wreszcie zjadłem czipsy %-). Pokręciłem się trochę po domu… I masz, wieczór. Dodatkowo zapisałem się w piątek do medycyny sportowej CMS w Warszawie na [...]
15.10.2019 WTOREK Pobudka standardowo o 8.20. Śniadanko i popracować. Dziś intensywniej dzień bo na 16.00 miałem do fizjo, a potem od razu kurs do blue city na „Boże ciało”. Decyzja bo sporo pozytywnych opinii. Film naprawdę spoko. Trochę podładowane, już teraz to na pewno będę grubasem %-). Teraz już kolacja i chill :-) Dieta: 1. Placek [...]
16.10.2019 ŚRODA Pobudka 2min przed budzikiem, czyli coś czego nienawidzę %-). Śniadanko i do roboty. Trochę pracy, ale zleciało. O 15 skoczyłem z Moją na spacerek. Powrót, wleciały czipsy i sernik %-). Już boje się na siebie spojrzeć w lustrze, ale brnę w to dalej… ;-) Potem spotkanie z Trenerem w celu omówienia planów na przyszły sezon. I tak [...]
17.10.2019 CZWARTEK Pobudka dziś 8 minut przed budzikiem… %-) Mega duży pracy i tej oficjalnej i prywatnej. Potem pizza i spacer bo musiałem się przewietrzyć. Pokręciłem się trochę po domu, popatrzyłem na Eurosport... I tak minął dzień, teraz już wieczór z Żonką :-D Dieta: 1. Placek marchewkowo-jaglany z owocami I ALLNUTRITION ALMOND CREAM 2. [...]
18.10.2019 PIĄTEK Pubudka dziś po 7.00. Śniadanie i do Warszawy do CMS. Masakra jakie korki, odzwyczaiłem się już. Dobre info jak pisałem, gips zdjęty. Potem po sklepach trochę, trzeba było kupić Żonce pokrowiec na nowy telefon Huawei mate 20 pro :-D. Żona jak pisałem fotograf, a zdjęcia mega sztos! Potem na zakupy i do domu. Dokończyłem w domu [...]
Fighterx Chyba póki co zostawię jak jest. Lubię tłuszcz w diecie, a poza tym jednak kolarze dbają o jego ilość w diecie na wszelakich materiałach ;-) 19.10.2019 SOBOTA Pobudka dziś o…. 9.3, spałem 10h %-). Padłem wczoraj wieczorem. Pewnie i przez stres spowodowany wizytą u lekarza. Dzisiaj od rana mega intensywnie, czuje że żyje nie mając tego [...]
20.10.2019 NIEDZIELA Po wczorajszym spaniu, wczoraj a raczej już dziś długo nie mogłem zasnąć. W sumie koło 1.30 się położyłem, akurat jak Żona wróciła z wesela. Bardzo dziwne wesele, nie było stolika dla fotografa i DJ’a, pierwszy raz coś takiego słyszałem %-). Wstaliśmy o 8.00, Żona rano strzeliła trening, a ja popracowałem przy śniadaniu i [...]
21.10.2019 PONIEDZIAŁEK Pobudka o 8.20 i już zmotywowany do działania! :-D Mega się cieszę, że w tym roku zaczynam już teraz, będzie dużo czasu się przygotować! Rano praca, potem standardowo okienko na trening %-) i znów praca. W pracy idzie duuużo łatwiej mogąc już korzystać z prawej ręki do pisania-używać myszki. Mega dziś nastrój, aż chce się [...]
23.10.2019 ŚRODA Pobudka o 8.00. I ważenie, jak wiecie nie poszło źle. Lekko ciśnienie zeszło ;-) Potem znowu Sajgon w pracy, zarówno tej cateringowej jak i prywatnej. Okienko na trening i na 16.00 do Fizjo co by tą rękę obejrzał, ale wiem że jest dobrze bo ruchomość rośnie a opuchlizna spada. Po fizjo od razu do kolegi pogadać o sprawach [...]
27.10.2019 NIEDZIELA Dziś już lepiej spałem, nie ogarnąłem zmiany czasu, na szczęście sam się zmienia w telefonach itd. :-D Rano śniadanie i na rower, wykorzystać ostatnie „waruny”. Potem domowy fryzjer, obiadek z Żonką i na spacerek. Pogoda się trochę zepsuła i już tak buro będzie… :-(. Wieczorem się porozciągałem, posiedzieliśmy i [...]
31.10.2019 CZWARTEK Pobudka o 8.00 Dziś praca zdalna z domu, więc rano zakręciłem przy robocie. Przed 11 okienko i na siłkę na trening :-D Po treningu do sklepu i ogień do domu dokończyć pracę. W trakcie doszedł mój nowy komputer, więc i jego ogarniałem. I tak się zeszło…. Do 19. Potem ogień do kolegi bo była kurtka do odebrania i kupić myszkę do [...]
https://i.imgur.com/Hw7MGOC.png Pobudka dziś o.. 6.00. Coś nie mogę spać ostatnio. No nic, trochę posiedziałem przy robocie, wstała Żonka i śniadanko. Potem na rower, mimo że aura taka średnia, wiedziałem, że będzie ciężko bo było od rana wietrznie. No ale zleciało, jak wróciłem gorący prysznic i potreningowy. Potem pokazałem Żonce nowy trening, [...]
Szajba Nie no jakaś masakra, nie mogę coś spać ostatnio, czy to przez to że pogoda się zmienia czy co %-) https://i.imgur.com/bAWcIFp.png Pobudka dziś o 7.40. Śniadanie i jako, że to jeden z ostatnich ciepłych dni ruszyłem na Teamowy coffe ride :-). O 10 ruszyliśmy z pod Pomnika Syrenki na standardowe/oklepane Gassy. To główny kierunek treningów [...]
https://i.imgur.com/dWeSxH4.png Mimo że weekend, pobudka o 6.00. Ostatnia aktualizacja z meteo zmotywowała nas, aby jednak pokręcić dziś w świętokrzyskich. Wstałem więc, ubrałem się, a gdy zostało 10min do przyjazdu kolegi okazało się, że nie mam powietrza w tylnym kole… Szybki PITSTOP i udało się o czasie zmienić dętkę %-). Ruszyliśmy w drogę, [...]
https://i.imgur.com/h8rjMFe.png Dziś wbrew pozorom też wczesna pobudka, bo o 7.20. Od razu wziąłem się za czyszczenie roweru po wczoraj. Jak skończyłem, wskoczyłem na czczo na trenażer. Nudno, ale zleciało. Chciałem podbić trochę wydatek energetyczny dziś. Potem śniadanko, prysznic i rolowanie. Tak się pokręciłem do 14 i poleciałem na urodziny [...]
FighterX Dzięki że pytasz, z każdym dniem lepiej, zobaczymy jak będzie jutro po dzisiejszej jeździe :-) https://i.imgur.com/TLrg3Xz.png Pobudka o 8. Koledzy się troszkę spóźnili, mieliśmy jechać bez napinki w świętokrzyskie, ale jednak dojechaliśmy około 11.30, więc troszkę za późno.. ;-) Szybko się przebraliśmy i klops, nie działa mi pomiar mocy. [...]
https://i.imgur.com/FKjM2jF.png Dziś pobudka o 7.00. Słabo spałem w nocy, miałem płytki sen. Tak wcześnie wstaliśmy bo dziś zaplanowaliśmy z Żonką wyjazd do Lublina (nigdy nie byliśmy), a musiałem rano jeszcze trenażer zakręcić ;-) Po trenażerze śniadanko i od razu w drogę. 1.5h i byliśmy na miejscu. Na początek trudna tematyka czyli obóz w [...]
https://i.imgur.com/iY6Ag1p.png Pobudka przed 9. Wstałem i zmierzyłem puls spoczynkowy, wachał się między 39/40, więc wiedziałem że jestem wypoczęty. Śniadanie, trochę popracowałem nad ofertą wyjazdową naszego projektu z Żonką i Test FTP. Przed mocne espresso z bananem, a w trakcie popijałem TREC W.A.N.A.D CARBO ACCELERATOR FORMULA. Te połączenie [...]